Kiedy gwarancja ubezpieczeniowa z klauzulą bezwarunkowości może zostać zakwestionowana?
Pandemia koronawirusa i związane z nią ograniczenia wpłynęły na spowolnienie gospodarcze. To z kolei negatywnie odbiło się na kondycji finansowej wielu firm, a nawet doprowadziło do ich upadku. Część z nich wciąż walczy o przetrwanie. Takie wyjątkowe i trudne okoliczności wymagają szczególnych działań prawnych, dlatego warto poznać zasady działania dość interesującego rozwiązania – gwarancji ubezpieczeniowej.
Gwarancja ubezpieczeniowa wyróżnia się tym, że praktycznie nie znajduje uregulowania w przepisach prawnych. Zasady jej udzielania i rozstrzyganie wszelkich sporów utrwaliło się jedynie na podstawie praktyki oraz orzecznictwa sądowego.
GWARANCJA UBEZPIECZENIOWA A PRAWO BANKOWE
Definicję gwarancji bankowej z racji podobieństw konstrukcyjnych można stosować odpowiednio do gwarancji ubezpieczeniowej.
Gwarancja ubezpieczeniowa jest więc jednostronnym zobowiązaniem gwaranta, czyli towarzystwa lub banku, że po spełnieniu przez beneficjenta określonych warunków zapłaty, gwarant spełni świadczenie pieniężne na rzecz beneficjenta – mówi Dorota Ciechańska,
broker ds. ubezpieczeń finansowych w Grupie Profika.
Zleceniodawcami wystawienia gwarancji są najczęściej wykonawcy danych prac lub usług, którzy chcą być chronieni w sytuacjach, które prowadziłyby do konieczności uiszczenia ustalonej kwoty pieniędzy „z własnej kieszeni”.
BEZWARUNKOWA GWARANCJA UBEZPIECZENIOWA
Najczęstszą formą gwarancji ubezpieczeniowej jest gwarancja bezwarunkowa, nieodwołalna, realizowana na pierwsze żądanie. Wymaga ona jedynie doręczenia gwarantowi, czyli ubezpieczycielowi lub bankowi kompletnego żądania zapłaty w terminie ważności gwarancji. Żądanie musi spełnić wymogi formalne wymienione w dokumencie gwarancji. Beneficjent powinien odnieść się jedynie do przyczyny, ustalonej w umowie, z powodu której wzywa gwaranta do spełnienia świadczenia. Nie oznacza to, że na beneficjencie ciąży obowiązek wykazania, że przyczyna ta rzeczywiście wystąpiła lub że wystąpiła szkoda. Analiza gwaranta zaś nie powinna skupiać się na kwestii spełnienia się zabezpieczonych rezultatów.
ODMOWA WYPŁATY ŚWIADCZENIA GWARANCYJNEGO
Bywają sytuacje, gdy pomimo złożenia żądania wypłaty w sposób poprawny, gwarant odmawia wypłacenia świadczenia gwarancyjnego. W takiej sytuacji najczęściej wysuwany jest argument nadużycia prawa wynikającego z gwarancji ubezpieczeniowej. Przykładem nadużycia jest sytuacja, kiedy beneficjent gwarancji próbuje wykorzystać gwarancję w innym celu niż ten, na który została udzielona. Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 25 stycznia 1995 r. (sygn. akt III CRN 70/94) stwierdził m.in. że: odpowiedzialność gwaranta nie jest nieograniczona i nie może być traktowana w sposób bezwzględny. Szczególnie, gdy beneficjent nie honoruje celu gwarancji lub wykorzystuje zabezpieczenie dla innych celów niż określone w umowie. Zatem gwarant, który udzielił gwarancji bezwarunkowej, na pierwsze żądanie może uchylić się od spełnienia świadczenia, jeżeli żądanie wypłaty jest sprzeczne
z treścią gwarancji (art. 3531 k.c.) albo stanowi nadużycie prawa (art. 5 k.c.).
Istotę zarzutu nadużycia gwarancji stanowi prawo odmowy wypłaty środków z gwarancji. Dzieje się tak w sytuacji, gdy beneficjent żąda zaspokojenia roszczenia, pomimo braku wymagalnej wierzytelności zabezpieczonej gwarancją – dodaje Dorota Ciechańska.
Stanowisko Sądu Najwyższego jest szeroko stosowane i potwierdzane w judykaturze sądowej. Dorota Ciechańska przytacza też rozstrzygnięcie Sądu Apelacyjnego w Krakowie Wydział I Cywilny (postanowienie z dnia 17 rudnia 2013 r., sygn. akt: I ACz 2109/13): zarzut nadużycia gwarancji jest powszechnie aprobowanym w orzecznictwie Sądu Najwyższego oraz doktrynie sposobem,
za pomocą którego nie tylko bank (odpowiednio: ubezpieczyciel) obowiązany do spełnienia świadczenia, ale także zleceniodawca gwarancji, będący stroną stosunku podstawowego, którego drugą stroną jest uprawniony do świadczenia gwarancyjnego, mogą zwalczać obowiązek spełnienia wynikającego z niej świadczenia.
JAWNE NADUŻYCIA GWARACNCJI UBEZPIECZENIOWEJ
Przytoczone orzecznictwa jasno wskazują, że charakter gwarancji nie jest całkiem abstrakcyjny, a gwaranci mogą się bronić przed nieuprawnionym żądaniem inwestora. Niemniej zarzut nadużycia gwarancji między profesjonalnymi stronami obrotu gospodarczego powinien dotyczyć tylko sytuacji absolutnie wyjątkowych.
Takie sytuacje mają miejsce, gdy nadużycie jest jawne, np. gdy gwarancja stała się narzędziem uzyskania nienależnych korzyści. Inny przykład jawnego nadużycia gwarancji – brak stosunku podstawowego, którego zabezpieczenie stanowiło cel gwarancji, czyli brak zawarcia umowy między inwestorem a wykonawcą – tłumaczy Dorota Ciechańska.
Należy również wspomnieć o szczególnych środkach prawnych jakie przysługują zleceniodawcom gwarancji w sytuacji, gdy beneficjent zwróci się do gwaranta o wypłatę środków. Jednym z rozwiązań jest wystąpienie (w ramach art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego) z roszczeniem o ustalenie czy między zleceniodawcą a beneficjentem istnieje stosunek prawny,
z którego wynika roszczenie. Chodzi o sytuację, w której sąd ustala czy inwestor i wykonawca zawarli umowę lub czy doszło do jej prawidłowego wypowiedzenia (zerwania).
ISTOTA GWARANCJI UBEZPIECZENIOWEJ
Zleceniodawcy mogą również złożyć do sądu wniosek o zabezpieczenie roszczeń z gwarancji w ramach artykułu 755 KPC. Sąd w takiej sytuacji uniemożliwia beneficjentowi złożenie roszczeń lub zobliguje zakład ubezpieczeń do wstrzymania wypłaty na czas rozstrzygnięcia sporu. Stanowisko orzecznictwa sądowego jak i rozwiązania prawne przysługujące gwarantowi i zleceniodawcy są narzędziami obrony przed nadużyciem praw z gwarancji. Należy jednak pamiętać, że są to rozwiązania stosowane w wyjątkowych
i rzadkich sytuacjach. Bezwarunkowy i nieodwołalny charakter gwarancji ubezpieczeniowej stanowi jej istotę. Nadmierne stosowanie zarzutu nadużycia doprowadziłoby do całkowitej zmiany charakteru gwarancji.